Większość z nas na zakupy spożywcze przeznacza znaczną część domowego budżetu. Często mamy poczucie, że na jedzenie wydajemy dużo i mimo, że staramy się kontrolować wydatki, zwykle po powrocie ze sklepu okazuje się, że wydaliśmy zdecydowanie więcej niż zaplanowaliśmy. W tym artykule podpowiemy Wam jak przy pomocy hop&shop, w prosty i przyjazny sposób oszczędzić na zakupach żywności i przejąć kontrolę nad domowym budżetem.
Zakupy spożywcze to stały element naszej codzienności. O ile w przypadku innych kategorii zakupowych możemy mniej lub bardziej powstrzymać się od wydatków, tak w przypadku zakupu żywności ciężko jest zrealizować plan oszczędności. Musimy przecież jeść!
Jak więc organizować zakupy, aby odciążyć domowy budżet? Podpowiadamy – aplikacja hop&shop i kilka naszych sprawdzonych patentów na zakupy spożywcze.
Po pierwsze – Wybierz mniejszy sklep osiedlowy!
Jesteśmy przyzwyczajeni, że na większe zakupy spożywcze zwykle wybieramy się do dużych marketów raz w tygodniu. W mniejszych pobliskich sklepach uzupełniamy z kolei zapasy w trakcie tygodnia. To błąd.
W dużych sklepach bardzo łatwo jest wpaść w pułapkę zakupową i ulec pokusie. Pachnące pieczywo, atrakcyjna ekspozycja towaru, promocje z każdej strony sprawiają, że w naszym koszyku lądują produkty, których w ogóle nie potrzebujemy, finalnie wydajemy więcej niż planowaliśmy.
Mniejsze lokalne i osiedlowe sklepy nie stosują „marketingowych sztuczek” aby skłonić nas do kupowania tego czego nie potrzebujemy. Decydując się na zakupy właśnie w takich sklepach mamy dużą szansę, że kupimy dokładnie to co zaplanowaliśmy, a z aplikacją hop&shop znajdziecie listę takich sklepów.
Po drugie – Zrób listę!
Przed wybraniem się na zakupy warto przejrzeć zapasy żywności i sporządzić listę brakujących produktów. Idealnie byłoby zaplanować posiłki na cały tydzień i na podstawie takiego planu sporządzić listę potrzebnych produktów, Ale…, czy jest to możliwe 😊, nie każdy przecież jest „perfekcyjną panią czy panem domu” 😊.
Już samo przygotowanie listy brakujących produktów pozwoli Wam uniknąć kupowania na zapas i ograniczy zbędne wydatki. Listę zakupów możecie przygotować w aplikacji hop&shop. Ba! taką listę możecie nawet udostępnić bliskim i to ich poprosić o zakupienie niezbędnych produktów.
W hop&shop możecie też złożyć zamówienie przez aplikację, a do sklepu wybrać się jedynie po odbiór przygotowanych wcześniej produktów lub zamówić ich dostawę do domu – to najlepsze rozwiązanie, dla tych którzy mimo wszystko ulegają pokusom 😊.
Po trzecie – Nie przepłacaj!
Wszyscy kochamy promocje, a Polacy chyba szczególnie. Nie lubimy przepłacać. Lubimy wykazywać się sprytem i kupować tanio, taniej niż inni. I bardzo dobrze! Dzięki takiemu podejściu naprawdę można zyskać. Tak więc szukajmy promocji, kupujmy w promocyjnych cenach, ale… z głową! Wybierajmy produkty, których naprawdę potrzebujemy i w ilościach jakie będziemy w stanie wykorzystać. W hop&shop z łatwością sprawdzicie promocje dostępne w lokalnych sklepach.
Po czwarte – Korzystaj!
Programy lojalnościowe są wszędzie. Z hop&shop od teraz oferują je również mniejsze lokalne i osiedlowe sklepy. Więc, dlaczego by nie skorzystać? Oczywiście, że korzystać. Program lojalnościowy hop&shop to wygodne rozwiązanie, pozwalające na łatwe i szybkie zbieranie punktów, podczas codziennych zakupów. Wystarczy tylko okazać kartę w trakcie zakupów i przy okazji zgarnąć za nie punkty, które następnie możesz wymienić na kupony rabatowe: 50zł, 25zł ….
W ten sposób wydając, jednocześnie oszczędzamy. Prawda, że sprytne?
Po piąte – Sprawdzaj!
A teraz najtrudniejszy, ale bardzo efektywny, patent na zapanowanie nad domowym budżetem 😊. Kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola! W aplikacji hop&shop macie dostęp do historii swoich zakupów i wgląd w e-paragony. Sprawdzajcie swoje wydatki, pozycje na paragonie, ceny poszczególnych produktów. Przeglądajcie i analizujcie. To najlepszy sposób na przejęcie kontroli nad budżetem 😊.
To już wszystkie dobre rady i patenty. Teraz wszystko w Waszych koszykach. No to hop! Po aplikację i tylko mądre zakupy 😊.
P.S. Dajcie znać na naszym FB czy pomogło.